Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jagoda79 z miasteczka Kielce. Mam przejechane 40665.23 kilometrów w tym 988.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jagoda79.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:1534.91 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:49
Średnia prędkość:29.58 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:73.09 km i 3h 33m
Więcej statystyk

Nowa Słupia, Daleszyce, Święta Katarzyna.

Sobota, 31 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 0


Kategoria wycieczki


Praca

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 0




Do pracy i rundka po do Świętej Katarzyny.

Środa, 28 sierpnia 2013 · dodano: 28.08.2013 | Komentarze 0



WIDOK Z KRAJNA


Kategoria treningi


Do pracy i pętelka po.

Wtorek, 27 sierpnia 2013 · dodano: 27.08.2013 | Komentarze 0

Nareszcie czysta przyjemność.Obyło się bez żadnych rewelacji z udziałem kierowców.Z początku, nie chciało mi się w ogóle ruszyć bo w pracy nie mało mam biegania, ale jak już ruszyłam to i efekt jest.Jedyny błąd jaki zrobiłam to wpakowanie się na trasę na płyty betonowe i kawałek szutru czy tez kamieni za miejscowością Suków Modrzewie.Ponieważ jechałam tam ostatnio zimą na góralu, gdzie nawierzchnia była przykryta grubą warstwą śniegu, stąd chyba myślałam, że tam jest lepsza droga.Hm, jest w sumie w porządku bo i ścieżka to rowerowa, ale nie nadająca się na rower szosowy.Cuż, przemęczyłam się, ale ucieszyły mnie zdjęcia powtórzone w porze letniej i skonfrontowanie ich z zimowymi.Dalsza trasa wiodła w okolicach niedzielnej trasy, ale powiększona o wszelkie boczne dróżki, które pomyślałam, że wreszcie sprawdzę i nie raz musiałam zawrócić bo urocza droga kończyła się w szczerym polu.Niemniej jednak przy promieniach zachodzącego już praktycznie słońca, śmiało mogę powiedzieć, że było uroczo i spokojnie.











Kategoria treningi


Brody.

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 3


Kategoria treningi


  • DST 189.66km
  • Czas 06:34
  • VAVG 28.88km/h
  • Sprzęt tandem szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Baranów Sandomierski.

Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 2

Domaszowice-Korzenno-Raków-Chńcza-Staszów-Osiek-Prom-Baranów Sandomierski-Łoniów-Klimontów-Iwaniska-Zbelutka Stara-Bardo-Cisów-Daleszyce-Domaszowice

Wycieczkę zaplanowaliśmy już kilka dni wcześniej, stąd moja inicjatywa w piątek zakończona przejażdżką wieczorną do Niw w celu odebrania Jarka z pracy.Tym samym udało mu się wydobyć przypuszczam kilka godzin wcześniej z firmy i przespać ciut więcej niż zwykle.
Poranek dla mnie rozpoczął się o godz.5.20, a ponieważ najzwyczajniej nie mogłam zasnąć, wstałam i przygotowałam prowiant do drogi i śniadanie.O godz. 7.00 ruszyłam jeszcze na zakupy, a mniej więcej po powrocie udało mi się dobudzic Jarka i zachęcić do śniadania.Początkowo planowaliśmy wyjechać koło 8.00.Nie udało się, ale wyjazd o godz.9.10 też był dla nas sukcesem, zwłaszcza, że lubię sobie pospać.Wybraliśmy trasę taką a nie inną z dwóch powodów: by jak najwięcej schować się w lesie przed wiatrem i jak najmniej górek przemierzyć w drodze do Baranowa.Sporo przewyższeń nie ominęło nas jednak do Klimontowa a potem do sameggo Bardo.Wolniej cokolwiek niż na solówkach, ale udało się gładko przejechać wszelkie pagóry.
Piękna trasa trafiła nam się za Staszowem do samego Osieka.Sporo km przemknęliśmy po prostu gładkim asfaltem, niemalże samotnie jadąc przez las.Tenże gragment był bowiem zamknięty dla ruchu samochodowego z powodu remontu.Tam gdzie byli robotnicy, my bez problemu przejechaliśmy.Na większości dystansu, leżał już świeżutki, nowy asfalt.
Niedaleko za Osiekiem przeprawiliśmy się promem na drugi brzeg Wisły i po chwili byliśmy już na zamku w Baranowie Sandomierskim.Uprzednio posililiśmy się, siedząc przy stoliku w pobliżu jakiegoś sklepiku.Przepyszne bułki z jabłkiem do tej pory chodzą mi po ,,głowie".Mieliśmy też naturalnie własny prowiant, którym częściowo podzieliliśmy się z sympatycznym psiakiem.'
Zwiedzanie-czysta przyjemność bo i też zamek to perła renesansu z domieszką baroku.Dodatkowo, pani przewodnik-sympatyczna i z dużą wiedzą kobieta-wprowadziła nas w ciekawe fragmenty historii.Czas zleciał niewiadomo kiedy i ruszyliśmy w drogę powrotną.Krótki postój na zakupy i jedzenie w okolicy Klimontowa, a potem już jazda jednym ciągiem.Fantastyczne zjazdy 50km/h i więcej, w okolicach Bardo i dość szybko dotarliśmy do Cisowa.Przed wieczorem byliśmy już w domu z bagażem miłych wrażeń i km w nogach.
















POSTÓJ W DRODZE ZA CHAŃCZĄ


















































Po pracy.Niwy.

Piątek, 23 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 0


Kategoria treningi


  • DST 52.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i pętelka po.

Wtorek, 20 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0




Wilków, plażowanie i powrót okrężną drogą.

Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 2




ZALEW W WILKOWIE





Katowice-Kielce

Sobota, 17 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 0

Katowice-Będzin-Niegowonice-Ogrodzieniec-Żarnowiec-Sędziszów-Jędrzejów-Sobków-Morawica-Łabędziów-Marzysz-Mojcza-Domaszowice

OPIS W PRZYGOTOWANIU